Destiny - 07-08-12 13:52:09

"- Muszę się przebrać i byłabym wdzięczna, gdybyś na kilka minut wybrał się do dżungli.
Ren mruknął. Sprawiał wrażenie lekko rozgniewanego.
- Mówię poważnie.
Następne warknięcie było głośniejsze.
Przycisnęłam dłoń do czoła i oparłam się o najbliższe drzewo, gdyż galaretowate nogi ugięły się pode mną.
- Muszę się przebrać, a ty nie zostaniesz tu i  nie będziesz na mnie patrzył.
Tygrys prychną, wstał, otrząsną się nawet, jakby mówił "nie", po czym wbił we mnie pełen uroku wzrok. Twardo spojrzałam mu w oczy i wskazałam dżunglę. W końcu odwrócił się, wszedł do namiotu i położył się na moim pledzie, tyłem do mnie, machając wystającym na zewnątrz ogonem."

Część I, rozdział 14, strona 168

www.feralheartforum.pun.pl www.amazonki.pun.pl www.goodboys.pun.pl www.cssnofear.pun.pl www.ptakiozdobne.pun.pl