Apayan - 19-02-13 17:36:37

UWAGA!!!! Jeśli nie czytałeś/łaś IV części KT, tą miniaturkę czytasz na własną odpowiedzialność. Akcja "dzieje się" 4 lata po zakończeniu KT.... UWAGA!!!!
Proponuję włączyć sobie My Immortal - Evanescence .... Wprowadza w nastrój...
Drogi Kishanie…
   
    Minęły już 4 lata, od naszego pamiętnego rozstania… Nie było dnia, przez ten czas, żebym chociaż przez chwilę o Tobie nie pomyślała…
    Ren powiedział, że poczuję się lepiej gdy do Ciebie napiszę, chociaż oboje wiemy, że nigdy tego nie przeczytasz. A szkoda… Tak bardzo chciałabym jeszcze raz z tobą porozmawiać, powiedzieć słowa, których już nigdy nie usłyszysz… Jeszcze raz cie przytulić. Pocałować…
Ten ostatni raz…
To niemożliwe, ta niemoc sprawia, że siedzę i płaczę nad własną bezsilnością.
   
    Chcę, żebyś wiedział, że zawsze Cie kochałam. Wciąż kocham… Nie kocham Cie mniej, lub bardziej od Rena.  Te miłości są różne, inne… Wiem, że to jemu jestem przeznaczona, że to on skradł moje serce… Ale ty też jesteś dla mnie ważny. To się nie zmieni. Nigdy. Nawet teraz, gdy twój obraz pozostał już tylko w Naszych wspomnieniach…
A wiedz, że te są jak żywe w mojej głowie. Czasem przyłapuję się na tym, że patrzę tępo w drzwi z nadzieją, że magicznie się w nich pojawisz. Tak bardzo tęsknię za Twoimi ramionami, Twoim głosem, śmiechem…  Za chwilami, w których wyznawałeś mi miłość…
Tak bardzo Cie za to wszystko przepraszam, Kishan…  Za to, że dałam ci nadzieję…  Za te wszystkie słowa, za nigdy nie spełnione obietnice.
Naprawdę chciałam za Ciebie wyjść. Naprawdę chciałam by nam się udało… Ale musisz zrozumieć, że to Jemu zostało zapisane moje życie.
Nie potrafię o Tobie zapomnieć… Nie. Nie chcę o Tobie zapomnieć…  Już na zawsze pozostaniesz częścią mojego życia.
Ty.
Pan Kadam.
Durga.
Tak strasznie pusto w tym wielkim domu bez Ciebie… Bez mojego czarnego tygrysa… Pomimo tego, że mam tu ukochanego niebieskookiego księcia, wciąż mam wrażenie, że czegoś brakuje…
Ale nie narzekam…
Żyję.
Śmieję się.
Jestem szczęśliwa.
Wiem, że tak jest. Nie mogę zaprzeczyć, naprawdę czuję się dobrze. 
Pisałam już, że mam synka? Jest wspaniały, w pewnym sensie wypełnił tą ziejącą pustkę w moim sercu. Razem z Renem staramy się wychować go na wspaniałego człowieka…  Nie zapominamy o tradycjach…
Wie o wszystkim.
Na razie to tylko bajki na dobranoc, ale opowiadam mu Nasze wspólne przygody. Często zaczynam płakać, więc Dhiren kończy za mnie. Ale nie wspominamy Cie tylko w smutku. Było wiele radosnych chwil, którymi też dzielimy się z Naszym młodym wojownikiem…
Pamiętasz jak pierwszy raz się spotkaliśmy? Albo jak sprzeczałeś się z Renem? Niemal o wszystko…
I te greckie mity, które Wam opowiadałam…  Kiedyś przytoczyłam naprawdę ciekawą historię, a ty bezczelnie usnąłeś! Naprawdę myślałam, że ta opowiastka była miła dla uszu. Mojemu synowi się podoba, chociaż zasypia przy końcu dokładnie tak samo jak ty…
Jesteście do siebie bardzo podobni, ma Twoje oczy…  Gdy na niego patrzę moje myśli błądzą wokół Ciebie, ale Ren to rozumie. Wie, że to jego wybrałam, to jemu podarowałam swoją dozgonną miłość.
On też za Tobą tęskni… Przyłapałam go kilka razy na łzach, albo na czytaniu listu od Ciebie. Zresztą, nieźle wymyśliłeś z tym listem… Nawet nie wiesz jak cudownie było, poczuć Twoją obecność jeszcze raz, gdy myśleliśmy, że już nigdy tak się nie stanie…
Będę już kończyć, zaraz Ren i mały Kishan wrócą ze spaceru… Nie chcę, by mój biały tygrys zobaczył mnie we łzach. Nie znowu.
Ale zanim napiszę ostatnie słowa, chcę żebyś wiedział, że Twój brat spełnia swoją obietnicę. Opiekuję się mną, robi wszystko co może, by żyło mi się jak najlepiej. Tylko dzięki tym dwóm mężczyznom w moim życiu jeszcze się trzymam po tym wszystkim.
Naprawdę szkoda, że Cie tu nie ma. Że nie możesz zobaczyć mojego synka, że nie mogłeś być na moim ślubie. Nawet nie mamy żadnego Twojego zdjęcia, żeby pokazać Kishanowi jak wyglądał jego dzielny wujek. 
A ty? Tęsknisz za nami? Myślisz chociaż czasem o Nas? Mam nadzieję, że jesteś szczęśliwy, że nie kłamałeś w liście, naprawdę dobrze Ci tam gdzie jesteś…

   Po prostu, chciałabym powiedzieć Ci…
...że cie kocham.
Tęsknie…
Twoja Kells.



„-Yours in life, Kishan.
- Yours in death, Dhiren - Kishan finished.
- Thank you - Ren said softly.
- Strive your whole life to deserve her, brother."

www.bakuganbrawlers.pun.pl www.woman-ultimate.pun.pl www.shahrukh-juhi.pun.pl www.apartamentywrzosowe.pun.pl www.fis.pun.pl