#1 13-08-12 02:55:04

 Destiny

Założycielka

Zarejestrowany: 18-07-12
Posty: 1640
Punktów :   
Ulubiona postać: Ren's my home
Ulubiona część: I i IV
Ulubiona para KT: Rensey
WWW

Kal Ho Naa Ho (Gdyby jutra nie było)

Od bardzo dawna lubię Shah Rukh Khana, ale dopiero od jakiegoś czasu jestem w nim zauroczona, a po tym filmie moja fascynacja tym Bollywoodzkim Bradem Pittem jeszcze bardziej wzrosła. Film jest cudowny i bardzo pouczający. Na początku płakałam ze śmiechu, jednak później płakałam z żalu. Czemu? Zapraszam do obejrzenia tej produkcji, naprawdę warto, ale przygotujcie chusteczki, bo na końcu (zresztą nie tylko) będą wam potrzebne ;)

Tu macie jeden z promujących plakatów:

http://raphymellul.r.a.pic.centerblog.net/226ka5du.jpg

A tu moje ulubione piosenki z filmu:

Moja ulubiona - "Kal Ho Naa Ho"



Druga, mniej ulubiona - "Pretty Woman"



I trzecia - "It's the time to disco"



A tu jeszcze moja ulubiona scena z filmu:



Tłumaczenie (z lektora):

Rohit: Dzień dobry, Laila

Amon: Dzień dobry, Rohit

R: Laila

A: Rohit

R: Laila, nauczyłaś się mówić?

A: [Amon szczeka] Jak to "nauczyłem"? Wczoraj wam odbiło, odprowadziłem was, było późno więc zostałem.

R: W porządku

A: Mogę dostać wody?

R: Weź sobie. Wczorajsza noc... Oh, dzień dobry, Kantaben

Kantaben: Gazeta... i śniadanie dla pana. A co dla gościa?

A: Banan... i dwa jabłka. Nie przedstawisz nas sobie?

R: To...

A: Aman

R: A to...

A: Kantaben. Jak się masz?

K: Jeszcze coś?

R: To wszystko

A: Kantaben...


Znużona, przetarłam oczy i zgniotłam poduszkę pod głową. Usłyszałam cichy głos Rena, gdy nucił naszemu nowo narodzonemu synkowi w pokoju obok. Mówił do niego łagodnie w hindi i chociaż nadal nie rozumiałam tego języka, rozpoznałam słowa, którymi Ren zwracał się do naszego synka - Mera raja beta - co oznaczało "Synku, mój mały książę".

Offline

 

#2 13-08-12 17:32:48

 Kolorowaa

Mahisha

1609931
Call me!
Skąd: Podkarpacie
Zarejestrowany: 02-08-12
Posty: 1018
Punktów :   
Ulubiona postać: Kelsey
Ulubiona część: I tom
Ulubiona para KT: Ren & Kelsey

Re: Kal Ho Naa Ho (Gdyby jutra nie było)

Już idę oglądać ;)

Offline

 

#3 13-08-12 23:56:30

 Destiny

Założycielka

Zarejestrowany: 18-07-12
Posty: 1640
Punktów :   
Ulubiona postać: Ren's my home
Ulubiona część: I i IV
Ulubiona para KT: Rensey
WWW

Re: Kal Ho Naa Ho (Gdyby jutra nie było)

A tu macie jeden z momentów, w których chusteczka się przydaje :'( Chcecie tłumaczenie? :'(


Znużona, przetarłam oczy i zgniotłam poduszkę pod głową. Usłyszałam cichy głos Rena, gdy nucił naszemu nowo narodzonemu synkowi w pokoju obok. Mówił do niego łagodnie w hindi i chociaż nadal nie rozumiałam tego języka, rozpoznałam słowa, którymi Ren zwracał się do naszego synka - Mera raja beta - co oznaczało "Synku, mój mały książę".

Offline

 

#4 14-08-12 09:16:49

 Kells

Moderator

Skąd: Tam gdzie mój Ren ;P
Zarejestrowany: 27-07-12
Posty: 864
Punktów :   
Ulubiona postać: Ren i Kishan
Ulubiona część: Kocham wszystkie części.
Ulubiona para KT: Ren i Kishan xD

Re: Kal Ho Naa Ho (Gdyby jutra nie było)

Na 10000 procent zobaczę ten film


http://gra-o-tron.dbmw.info/wp-content/uploads/2011/09/2.gif
“Kishan to bezpieczny zakład.Miłość Rena jest jak hazard”
-III Tiger's Voyage

Offline

 

#5 14-08-12 13:10:12

 Kolorowaa

Mahisha

1609931
Call me!
Skąd: Podkarpacie
Zarejestrowany: 02-08-12
Posty: 1018
Punktów :   
Ulubiona postać: Kelsey
Ulubiona część: I tom
Ulubiona para KT: Ren & Kelsey

Re: Kal Ho Naa Ho (Gdyby jutra nie było)

;( płakałam przez połowę filmu a przy tym momencie tym bardziej 

Offline

 

#6 14-08-12 17:08:26

 Tigress

Zwiedzający

Skąd: Płonsk, a najczęściej mój pokó
Zarejestrowany: 22-07-12
Posty: 16
Punktów :   
Ulubiona postać: Kishan <3
Ulubiona część: 2

Re: Kal Ho Naa Ho (Gdyby jutra nie było)

<3 kocham ten film


Jestem jak pies. Czasem mogę ugryźć, ale nie możesz nienawidzić psa. To takie kochane stworzenia.

Offline

 

#7 14-08-12 17:36:54

 Destiny

Założycielka

Zarejestrowany: 18-07-12
Posty: 1640
Punktów :   
Ulubiona postać: Ren's my home
Ulubiona część: I i IV
Ulubiona para KT: Rensey
WWW

Re: Kal Ho Naa Ho (Gdyby jutra nie było)

Tylko czemu Amon musiał umrzeć? :'( Po co on tak szalał, no po co? :'(


Znużona, przetarłam oczy i zgniotłam poduszkę pod głową. Usłyszałam cichy głos Rena, gdy nucił naszemu nowo narodzonemu synkowi w pokoju obok. Mówił do niego łagodnie w hindi i chociaż nadal nie rozumiałam tego języka, rozpoznałam słowa, którymi Ren zwracał się do naszego synka - Mera raja beta - co oznaczało "Synku, mój mały książę".

Offline

 

#8 14-08-12 18:06:57

 Kolorowaa

Mahisha

1609931
Call me!
Skąd: Podkarpacie
Zarejestrowany: 02-08-12
Posty: 1018
Punktów :   
Ulubiona postać: Kelsey
Ulubiona część: I tom
Ulubiona para KT: Ren & Kelsey

Re: Kal Ho Naa Ho (Gdyby jutra nie było)

 no dlaczego??

Offline

 

#9 14-08-12 19:41:59

 Tigress

Zwiedzający

Skąd: Płonsk, a najczęściej mój pokó
Zarejestrowany: 22-07-12
Posty: 16
Punktów :   
Ulubiona postać: Kishan <3
Ulubiona część: 2

Re: Kal Ho Naa Ho (Gdyby jutra nie było)

wiedział, że to jego ostatnie chwile i chciał czerpać wszystko co było mu dane do samego końca :'( no ale i tak nie musiał robić tego wszystkiego...powinien był się trochę oszczędzać


Jestem jak pies. Czasem mogę ugryźć, ale nie możesz nienawidzić psa. To takie kochane stworzenia.

Offline

 

#10 14-08-12 19:48:23

 Destiny

Założycielka

Zarejestrowany: 18-07-12
Posty: 1640
Punktów :   
Ulubiona postać: Ren's my home
Ulubiona część: I i IV
Ulubiona para KT: Rensey
WWW

Re: Kal Ho Naa Ho (Gdyby jutra nie było)

Tigress napisał:

wiedział, że to jego ostatnie chwile i chciał czerpać wszystko co było mu dane do samego końca :'(

Sama ci to powiedziałam xD Ale szkoda, że to Aman, a nie ktoś inny. Facet umierał, a jednak miał w sobie więcej życia, niż niejeden zdrowy człowiek ;(

A tak btw... zdradzamy ludziom sekret filmu XD


Znużona, przetarłam oczy i zgniotłam poduszkę pod głową. Usłyszałam cichy głos Rena, gdy nucił naszemu nowo narodzonemu synkowi w pokoju obok. Mówił do niego łagodnie w hindi i chociaż nadal nie rozumiałam tego języka, rozpoznałam słowa, którymi Ren zwracał się do naszego synka - Mera raja beta - co oznaczało "Synku, mój mały książę".

Offline

 

#11 14-08-12 19:54:18

 Tigress

Zwiedzający

Skąd: Płonsk, a najczęściej mój pokó
Zarejestrowany: 22-07-12
Posty: 16
Punktów :   
Ulubiona postać: Kishan <3
Ulubiona część: 2

Re: Kal Ho Naa Ho (Gdyby jutra nie było)

i cóż z tego, że to ty powiedziałaś...ja napisałam tylko, bo tak myślę, a może po prostu mi się wczorajsze przypomniało i myślałam, że to ja powiedziałam :D


Jestem jak pies. Czasem mogę ugryźć, ale nie możesz nienawidzić psa. To takie kochane stworzenia.

Offline

 

#12 14-08-12 20:18:44

 Destiny

Założycielka

Zarejestrowany: 18-07-12
Posty: 1640
Punktów :   
Ulubiona postać: Ren's my home
Ulubiona część: I i IV
Ulubiona para KT: Rensey
WWW

Re: Kal Ho Naa Ho (Gdyby jutra nie było)

Phahaha, jasne xD A co sądzicie o scenach Amana, Rohito i Kantabe? One są chyba najlepsze z całego filmu XD

A tu jeszcze jedna fajna scena XD


Znużona, przetarłam oczy i zgniotłam poduszkę pod głową. Usłyszałam cichy głos Rena, gdy nucił naszemu nowo narodzonemu synkowi w pokoju obok. Mówił do niego łagodnie w hindi i chociaż nadal nie rozumiałam tego języka, rozpoznałam słowa, którymi Ren zwracał się do naszego synka - Mera raja beta - co oznaczało "Synku, mój mały książę".

Offline

 

#13 17-08-12 00:11:23

 Tigress

Zwiedzający

Skąd: Płonsk, a najczęściej mój pokó
Zarejestrowany: 22-07-12
Posty: 16
Punktów :   
Ulubiona postać: Kishan <3
Ulubiona część: 2

Re: Kal Ho Naa Ho (Gdyby jutra nie było)

Kantabe to moja druga...zaraz po Amanie...ulubiona postać :D


Jestem jak pies. Czasem mogę ugryźć, ale nie możesz nienawidzić psa. To takie kochane stworzenia.

Offline

 

#14 17-08-12 02:14:32

 Destiny

Założycielka

Zarejestrowany: 18-07-12
Posty: 1640
Punktów :   
Ulubiona postać: Ren's my home
Ulubiona część: I i IV
Ulubiona para KT: Rensey
WWW

Re: Kal Ho Naa Ho (Gdyby jutra nie było)

Ja nie mam drugiej postaci. Kocham Amana, a resztę lubię tak samo XD Ale boże, ta trójka jest mega i ta piosenka w tle "Eeeee... Kantabeeee" XD


Znużona, przetarłam oczy i zgniotłam poduszkę pod głową. Usłyszałam cichy głos Rena, gdy nucił naszemu nowo narodzonemu synkowi w pokoju obok. Mówił do niego łagodnie w hindi i chociaż nadal nie rozumiałam tego języka, rozpoznałam słowa, którymi Ren zwracał się do naszego synka - Mera raja beta - co oznaczało "Synku, mój mały książę".

Offline

 

#15 27-12-12 21:14:04

 lutka

Administrator

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 30-09-12
Posty: 1239
Punktów :   
Ulubiona postać: Kishan
Ulubiona część: II

Re: Kal Ho Naa Ho (Gdyby jutra nie było)

w poszukiwaniu piosenki, którą gdzieś kiedyś słyszałam ponownie obejrzałam dzisiaj film (dzięki Des za tytuł) i zwyłam się okrutnie.
Podobny efekt wywołuje u mnie zawsze piosenka Aerosmith z Armagedonu.. ale coż.. ja ogólnie błyskawicznie się wzruszam.

A piosenkę, moją poszukiwaną długą piosenkę z tego filmu pokazuję ponizej:


-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Och, wiem, mogło być gorzej, mogliście dać mi jakiś pierścień i wskazując na wschód, powiedzieć, że trzy tysiące kilometrów dalej jest Mordor, ale i tak łatwo nie było.
"Złodziej dusz" Aneta Jadowska

http://i42.tinypic.com/2uqiwwk.jpg

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.biologiaup.pun.pl www.ranger-airsoft-team.pun.pl www.dzem.pun.pl www.managerpbf.pun.pl www.our-story.pun.pl