Fragment prologu "KlÂątwa Tygrysa"

Destiny · 19-07-12 10:52:44

"WiĂŞzieĂą staÂł z rĂŞkoma zwiÂązanymi z przodu, zmĂŞczony, poobijany i brudny, ale wyprostowany dumnie jak przystaÂło na potomka krĂłlewskiego rodu Indii. Lokesh spoglÂądaÂł na niego z wyÂższoÂściÂą z bogato zdobionego, zÂłoconego tronu. Wysokie biaÂłe kolumny podpieraÂły sufit, rozmieszczone wokĂłÂł komnaty niczym straÂżnicy. Przezroczysty kotar nie poruszaÂł nawet najmniejszy podmuch wiatru z dÂżungli. Jedynym dÂźwiĂŞkiem, jaki dochodziÂł do uszu wiĂŞÂźnia, byÂło miarowe postukiwanie wysadzonych klejnotami pierÂścieni na palcach Lokesha o zÂłocony tron. Nikczemny wÂładca spojrzaÂł na pojmanego zmruÂżonymi oczyma, peÂłnymi pogardy i triumfu.
WiĂŞzieĂą byÂł ksiĂŞciem indyjskiego krĂłlestwa MudÂźulain. Technicznie rzecz biorÂąc, jego obecny tytuÂł brzmiaÂł: KsiÂąÂżĂŞ i NajwyÂższy Protektor Imperium MudÂźulain, ale on wolaÂł myÂśleĂŚ o sobie po prostu jak o synu swojego ojca..."

Polski Fragment KsiÂąÂżki: [Jak prawdziwa ksiÂąÂżka] , [2. wersja czytania]

Angielski Fragment KsiÂąÂżki: [2. wersja czytania]

Zaciekawieni dalszymi wydarzeniami?
Zapraszamy do przeczytania reszty ksiÂąÂżki "KlÂątwa Tygrysa".

Ostatnio edytowany przez Alisun (03-09-12 12:24:52)

Kolorowaa · 11-08-12 10:11:55

Ja juz czytaÂłam chyba z 50 razy ;)♥

Kells · 11-08-12 15:16:13

Zawsze gdy to czytam serce mmi siĂŞ kroi...biedny Ren .Zdradzony przez dwie najbliÂższe mu osoby : brata i narzeczonÂą :'[

Alisun · 03-09-12 11:47:47

Destiny, nie bĂŞdziesz siĂŞ na mnie gniewaĂŚ {wiem Âże nie bĂŞdziesz, ale wole to napisaĂŚ xd} za to, Âże dodaÂłam wiĂŞkszy fragment ksiÂąÂżki do twojego postu i zacytowaÂłam go? PoniewaÂż wydaje mi siĂŞ Âże lepiej to wyglÂąda i po drugie, jeÂśli ktoÂś chciaÂłby wiĂŞcej przeczytaĂŚ to teraz moÂże :p

#1 19-07-12 10:52:44

Fragment prologu "KlÂątwa Tygrysa"

#2 11-08-12 10:11:55

Re: Fragment prologu "KlÂątwa Tygrysa"

#3 11-08-12 15:16:13

Re: Fragment prologu "KlÂątwa Tygrysa"

#4 03-09-12 11:47:47

Re: Fragment prologu "KlÂątwa Tygrysa"

Stopka forum