Te¿ za tym jestem. Ale uwierz mi, gimnazjum to jeszcze nic. Zobaczysz jak bêdziesz w liceum, ponoÌ tam poznaje siê przyjació³ na ca³e ¿ycie. I chyba w moim przypadku jest to prawd¹, gdy¿ dziêki liceum mam trójkê cudownych przyjació³ ;)

Ja planujê pójœÌ do miêdzynarodowego liceum ;) .Z miêdzynarodow¹ matur¹ .Potem w planach mam jak¹œ zagranicz¹ uczelniê i prawo .A co siê tyczy przyjaciela to takiego nie mia³am ,nie mam i nie wiem czy bêdê mia³¹ .Wszystkie "przyjació³ki " wystawia³y mnie do wiatru .Teraz zrezygnowa³am .

Alisun napisał:

Czy wy teÂż uwaÂżacie, Âże gimnazjum zmienia ludzi? Bo u mnie niestety tak byÂło i ta zmiana byÂła na gorsze. :| Ja osobiÂście wolaÂłabym, Âżeby byÂło tak jak za starych, dobrych czasĂłw, czyli 9 klasowa podstawĂłwka i potem od razu liceum. :o

PodstawĂłwka trwaÂła kiedyÂś 8 lat, a nie 9.
Potem miaÂłaÂś do wyboru :

4 lata liceum ogĂłlnoksztaÂłcÂące
5 lat technikum
3 lata szkoÂła zawodowa
lub
3 lata liceum ekonomiczne

lutka napisał:

Alisun napisał:

Czy wy teÂż uwaÂżacie, Âże gimnazjum zmienia ludzi? Bo u mnie niestety tak byÂło i ta zmiana byÂła na gorsze. :| Ja osobiÂście wolaÂłabym, Âżeby byÂło tak jak za starych, dobrych czasĂłw, czyli 9 klasowa podstawĂłwka i potem od razu liceum. :o

PodstawĂłwka trwaÂła kiedyÂś 8 lat, a nie 9.
Potem miaÂłaÂś do wyboru :

4 lata liceum ogĂłlnoksztaÂłcÂące
5 lat technikum
3 lata szkoÂła zawodowa
lub
3 lata liceum ekonomiczne

Heh, zawsze mi siĂŞ myli 8/9 lat, ale i tak bym je wolaÂła ;)

w sumie teÂż tak myÂślĂŞ bo niektĂłrzy w Gimbazie czuja siĂŞ jak nie wiadomo kto!

JestemJajkiem napisał:

Ja chodzĂŞ do Nazaretu i tak jako tako nie pijÂą, palÂą i siĂŞ zachowujÂą. Wiadomo mi o takich, aczkolwiek nie zadajĂŞ siĂŞ z nimi.
Moja koleÂżanka poszÂła sobie do rejonowego i nie poznajĂŞ jej. ZaczĂŞÂła piĂŚ, paliĂŚ, kÂłamaĂŚ i kraĂŚ pieniÂądze z domu - dla niej to takie normalne.
A ja tylko patrzĂŞ... I cieszĂŞ siĂŞ, Âże jestem w katolu, chociaÂż wszyscy uwaÂżajÂą nas za ÂświĂŞtych itd.

to jak siĂŞ czÂłowiek zachowuje i zmienia nie zaleÂży od tego, gdzie siĂŞ uczy tylko jaki ma charakter i jak ma poukÂładane w gÂłowie :P

JestemJajkiem napisał:

Ja chodzĂŞ do Nazaretu i tak jako tako nie pijÂą, palÂą i siĂŞ zachowujÂą. Wiadomo mi o takich, aczkolwiek nie zadajĂŞ siĂŞ z nimi.
Moja kole¿anka posz³a sobie do rejonowego i nie poznajê jej. Zaczê³a piÌ, paliÌ, k³amaÌ i kraœÌ pieni¹dze z domu - dla niej to takie normalne.
A ja tylko patrzĂŞ... I cieszĂŞ siĂŞ, Âże jestem w katolu, chociaÂż wszyscy uwaÂżajÂą nas za ÂświĂŞtych itd.

u mnie w mieÂście jest szkoÂła prywatna tak zwany "Salezjan" i tam jest nawet gorzej niÂż w mojej szkole poniewaÂż sÂą to dzieci z najbogatszych rodzin i pozwalajÂą sobie na wiĂŞcej -,-

ale caÂłkowicie zgadzam siĂŞ co do tego, Âże gimnazjum zmienia ludzi i to baaardzo, ale có¿ to Âżycie tych ludzi co zeszli na "z³¹" ÂścieÂżkĂŞ nie, nasze to oni potem bĂŞdÂą mieĂŚ problemy  a nie my -.-   z wieeelkÂą przykroÂściÂą stwierdzam, Âże maÂło jest porzÂądnych ludzi w gim :c