tego nie czytałam
Samo brzmienie imienia Stefano mnie odrzuciło :D
Offline
No. Mimo, że Stefana uwielbiam, to jego imię mnie też rozśmiesza :)
Offline
Destiny napisał:
Stefana uwielbiam
jesteśmy całkowitym przeciwieństwem :D
Lubisz Stefana i rena, a ja uwielbiam Damona i Kishana :)
ha, swoją drogą coś musi byc w tych postaciach, które ja lubię bo w końcu Kishan też zostanie.. Damonem :D
Offline
Haha, ludzie się różnią, ale co tam, mi to nie przeszkadza. Damona też lubię (a może raczej Iana), ale Stefcia bardziej :D
Offline
ha!
Wczorajszy nowy odcinek baaaaardzo mi sie podobał :D
Offline
Ja niestety nie mogę oglądać bo mi siada później Internet i niczego nie można szukać, ale jestem w miarę na bieżąco i gdy usłyszałam od koleżanki, że Elena i DAMON będą razem po prostu wrzasnęłam ze szczęścia, a to dlatego, że po prostu kocham DAMONA- IANA! Mam z nim nawet bluzkę.
Przyznaje się, że z tym to powinnam iść do psychiatry... i znalazło się by jeszcze parę rzeczy które musiałabym z nim omówić.
(ale to już inna kwestia)
Offline
Tigra napisał:
Ja niestety nie mogę oglądać bo mi siada później Internet i niczego nie można szukać, ale jestem w miarę na bieżąco i gdy usłyszałam od koleżanki, że Elena i DAMON będą razem po prostu wrzasnęłam ze szczęścia, a to dlatego, że po prostu kocham DAMONA- IANA! Mam z nim nawet bluzkę.
Przyznaje się, że z tym to powinnam iść do psychiatry... i znalazło się by jeszcze parę rzeczy które musiałabym z nim omówić.
(ale to już inna kwestia)
Taaa. Elena pójdzie po rozum do głowy w końcu. chociaż Caroline i Stefan oczywiście znajdą na to absurdalne wytłumaczenie ;/
odcinki na bieżąco możesz oglądać tutaj: http://video.anyfiles.pl/Kino+i+TV/filmy/9/0
Offline
Mi tam Elena wisi i powiewa. Nie obchodzi mnie z kim będzie (nigdy jej nie lubiłam), ale mam nadzieję, że nie ze Stefanem. Wiem, że to głupie ale ja chcem Steferine <3
Offline
Destiny napisał:
Mi tam Elena wisi i powiewa. Nie obchodzi mnie z kim będzie (nigdy jej nie lubiłam), ale mam nadzieję, że nie ze Stefanem. Wiem, że to głupie ale ja chcem Steferine <3
Elena jest.... zwyczajna.
Kathrin jest boska. Ona mnie przyciagnąła do serialu.
Ale w gruncie rzeczy utrzymał mnie przy nim Damon. I Klaus...
Stefana znieść nie mogę, ponieważ z jednej strony jest niby dobry dla innych, w tym Eleny, ale z drugiej strony, ani jej nie akceptuje, ani nie potrafi współpracować.
Jak dla mnie jest idealny dla Caroline.
A Damon? cóż- wciąż mam mam przed oczami zakończenie III serii. Ta postać dla mnie zawsze będzie wyjątkowa ( także ze względu na grającego go aktora, jak i świetnie napisaną rolę- tu muszę zrobić ukłon dla pani Plec), i wieczne spychanie go do roli tego trzeciego jest nie fair. Nikt sie na nim nie poznał, a to on ma w sobie więcej pokladów obiektywizmu, humoru, sprawiedliwości i potrzeby akceptacji.
Jest jak Kishan :D
dlatego- uwaga spoiler:
Wkurza mnie teoria, jakoby Elenę ciagnie do Damona wyłącznie więź jaka narodziła się z tego, iż miała w sobie krew damona w chwili smierci. Niech się wypcha Stefcio i Karolina- Elenę i Damona ciągnęło do siebie znacznie wcześniej.
Offline
Zgadzam się z lutką co do końcówki. Oni pasują do siebie. Damon, potrzebuje jej. Ktoś musi mu zaufać i obdarzyć jakimkolwiek życzliwym uczuciem. On potrzebuje tego! Został zraniony i dlatego zachowuje się tak, a nie inaczej. Musi zrozumieć, że może otworzyć się- znów- przed kimś, a ta osoba go nie zrani- Katherine.
Przepraszam za te psychologiczne wywody, ale czuje się w obowiązku bronić mojego ukochanego DAMONA!!!
Offline
Nie sądzę, aby to wszystko było spowodowane więzią. Przecież w jednym z odcinków 3 sezonu (jakoś pod koniec) gdyby Jeremy nie wszedł, to... by się działo xD Jak dla mnie Elena może być z Damonem. W dodatku to wygląda o wiele naturalniej ze względu na to, że Nina jest w prywatnym życiu z Ianem :3
Offline
Destiny napisał:
Nie sądzę, aby to wszystko było spowodowane więzią. Przecież w jednym z odcinków 3 sezonu (jakoś pod koniec) gdyby Jeremy nie wszedł, to... by się działo xD Jak dla mnie Elena może być z Damonem. W dodatku to wygląda o wiele naturalniej ze względu na to, że Nina jest w prywatnym życiu z Ianem :3
No cóż. Na razie jest tak, że Stefan wymaga od Demona wyrzeknięcia się Eleny...Okazuje się, że Demon ma chyba jakiś dar do tworzenia więzi ze swoimi "dziećmi" które stworzył, i Elena nie jest pierwszą osobą, która z nim jest związana. jakaś czarownica z Orleanu powiedziała mu, że jedynym sposobem, by zerwać więź, jest odejście od tej osoby, i nakazanie jej żyć własnym życiem, nie czekając na niego... trochę to okrutne, zwłaszcza że czarownica jednocześnie powiedziała, że więź nie powoduje nagłej wymuszonej miłośći, tylko potęguje uczucia, które dana osoba miała do stworzyciela przed własną przemianą.
Zdecydowanie Stefan staje się postacią której nie lubię coraz bardziej. Nie wierzę, by on się jej jednak mógł wyrzec dla Demona.
Offline
Myślę, że jednak Damon się jej wyrzeknie. W końcu są spoilery, że coś go załamie i Meredith stanie się jego towarzyszką do kieliszka. Chociaż nie wiem czy to akurat to. Ja np, nie chcę takiego Stefana. Ja chcem rozpruwacza -.-
Offline
Destiny napisał:
Myślę, że jednak Damon się jej wyrzeknie. W końcu są spoilery, że coś go załamie i Meredith stanie się jego towarzyszką do kieliszka. Chociaż nie wiem czy to akurat to. Ja np, nie chcę takiego Stefana. Ja chcem rozpruwacza -.-
Wiem niestety, nawet bez spojlerów bym to podejrzewała.
Podobno Plec jest wybitnie pro-stefanowa..
ja nie do konca w tą więź wierze w koncu, zaraz po przemianie, Elena dyszała z podniecenia patrząc na Stefana, a Damona, mimo, że sobie przypomniała wszystko splawiła...
Offline