#1 28-04-13 00:55:23

 lutka

Administrator

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 30-09-12
Posty: 1239
Punktów :   
Ulubiona postać: Kishan
Ulubiona część: II

Bonusowy rozdział- A leap of Faith

Kolejny rozdział- usunięty z książki, a który Colleen opublikowała prywatnie:


Skok nadziei

Stary samolot grzmiał tak głośno, że ledwie mogłam usłyszeć własne myśli, które pozwalały mi odwrócić uwagę od skręcającego się mojego żołądka. Przełknęłam ślinę zastanawiając się, czy będę w stanie skoczyć, gdy przyjdzie na mnie kolej.Pan Kadam znajdował się w przedniej części samolotu, rozmawiając ze starym pilotem, a osobą siedzącą naprzeciw mnie był Kishan. Jego złote oczy obserwowały mnie, a jego niewypowiedziane pytania sprawiały, że się denerwowałam. Odpięłam mój pas, z zamiarem porozmawiania z panem Kadamem na przedzie samolotu, gdy nagle się straciłam równowagę przechylając się na lewo i wpadłam prostu w ramiona Kishana. Cicho zamruczał, posadził mnie obok siebie, a następnie zrobił wielki pokaz zapinania mojego pasa.

"Czy próbujesz się zabić zanim jeszcze uratujemy twojego ukochanego?"

"Nie"- odpowiedziałam- "Chciałam tylko zobaczyć, ile trasy nam jeszcze zostało, aż osiągniemy cel"

"Mamy jeszcze około dziesięciu minut"

Skinęłam i opuściłam głowę w moje dłonie, próbując chociaż na chwilę przezwyciężyć chorobę powietrzną. Kishan gładził mnie po plecach, a ciepło jego dłoni wpływało na mnie uspokajająco.

"Wszystko w porządku"- wymruczałam- "Nie musisz tego robić"

"Chcę pomóc, Kells. Jeśli boisz się skoczyć, zostań w samolocie.  Później się spotkamy"

"Nie. Ja muszę tam być. Nasz plan nie zadziała beze mnie"

"Dostosujemy go"- wzruszył ramionami

"Nie powinniście być do tego zmuszani"

Po chwili powiedział- "Wiesz, że jest jeszcze jedno wyjście?"

"Jakie?"

"Możesz skoczyć razem ze mną w parze. Tak, jak to już przećwiczyliśmy"

"Nie. Absolutnie nie"

"Kelsey..."

"Nie! Jesteś zbyt.... uczuciowy, gdy skaczemy razem"

Założył ręce na piersi i zmrużył oczy podczas gdy ja swoje opuściłam. Moja twarz płonęła.

"Nigdy nie zachowywałem sie niewłaściwie".

Spojrzałam na niego, a on uśmiechnął się do mnie półgębkiem i powiedział- "No dobrze, przyznaję się, że cieszę się trzymając cię w moich ramionach".
"Nie zapomnij także o całowaniu mojego karku i ramion"

Uśmiechnął się szeroko i potarł ręką szczękę- "Cóż mogę powiedzieć. Twój nagi kark był tak kuszący. Przekrzywiając głowę, dodał- "jesteś po prostu przewrażliwiona, bilauta. Czujesz się winna z powodu reakcji na mój dotyk". - Kishan miał rację. Nie mogłam zaprzeczyć temu, że cieszyło mnie bycie tak blisko niego, tak jak żałowałam, że to jest prawdziwe"

"Czy skoczysz ze mną, jeśli obiecam, że ograniczę nasz... kontakt?"- zapytał. Westchnął zaraz- "Kelsey, proszę nie pozwól. by twój upór spowodował wypadek"
"Wypadkiem by było zdecydowanie się na Twoje propozycje"

Kishan roześmiał się- "Gdybym miał coś proponować, w ogóle byśmy sie tu nie znajdowali"- chwycił moją rękę, i wycisnął na moim nadgarstku długi pocałunek. Pochylił sie niżej w moim kierunki i powiedział:

"Gdybyśmy mieli postępować według mojej woli, chciałbym cie porwać stąd na ciepłą plażę, gdzie moglibyśmy się bawić w wodzie i piasku. Zdejmijmy troski całego świata z naszych ramion -tak jak zwykłą koszulę i odnajdźmy przyjemność w wolności bycia razem"- wizja którą dzielił sie Kishan była zbyt kusząca. Łatwo przychodziło mi wyobrażenie sobie stanie na piasku, z wodą opływająca nasze stopy, podczas gdy on obejmował mnie ramionami i przytulał do swojej bardzo ładnej nagiej piersi.

Nagle zdałam sobie sprawę, że byłam jakieś 5 centymetrów od tego, by znów go całować- co wprawiło mnie ponownie w złość. Szarpnęłam się pod jego złotym spojrzeniem, podczas gdy on się uśmiechnął, jakby czytał w moich myślach, i był zadowolony z obrazów jakie tam dostrzegł. Aby postawić na swoim- szarpnęłam swój spadochron i włożyłam na plecy, zdeterminowana mu udowodnić nie tylko swoje oddanie do ocalenia Rena ale także do trzymania go na dystans.

Gdy usiadłam-westchnął i założył własny spadochron, godząc się z moją decyzją. Przyszedł w końcu pan Kadam i powiedział, żebyśmy byli gotowi. Tył samolotu sie otworzył i mrugając do nas okiem- skoczył. rzuciłam w doł okiem i zobaczyłam jego otwarty spadochron.

Kishan stanął zaraz za mną- "Twoja kolej Kells"

Przygryzłam nerwowo wargę i czułam, że mięśnie moich nóg zaciskają się i miękną, gdy starałam się zebrać na odwagę. Kishan ujął dłonią mój policzek i odwrócił moja twarz w jego kierunku. Lekko ucałował moja oba policzki, jeden po drugim i powiedział:

"Będę czekał, jeśli zmienisz zdanie"

Zanim pozwoliłam sobie na rozważenie tej obietnicy, zrobiłam dwa kroki do tyłu samolotu i wyskoczyłam.  Gdy moje ciało obróciło się na nocnym niebie, jego słowa ponownie zabrzmiały w mojej głowie

Będę czekał...


-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Och, wiem, mogło być gorzej, mogliście dać mi jakiś pierścień i wskazując na wschód, powiedzieć, że trzy tysiące kilometrów dalej jest Mordor, ale i tak łatwo nie było.
"Złodziej dusz" Aneta Jadowska

http://i42.tinypic.com/2uqiwwk.jpg

Offline

 

#2 28-04-13 20:58:33

 Koldunka

Phet

12692383
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 20-11-12
Posty: 214
Punktów :   
Ulubiona postać: Dhiren
Ulubiona część: IV
Ulubiona para KT: Kelsey i Dhiren

Re: Bonusowy rozdział- A leap of Faith

Chyba dobrze się stało , że Collen nie umieściła tego fragmentu w książce. Wzmianka o tym co się działo w samolocie w chwili gdy już uwolniono Rena była wystarczająca.


http://i61.tinypic.com/2m5miva.gif

                      "(...)-Zawsze byłaś taką upartą,ślepą,bezmyślną dziewczyną?
                                         -Czyżbyś nazwał mnie głupią?
                       -Owszem,tyle że w nieco bardziej poetycki sposób! (...) "

KT. Wyprawa

Offline

 

#3 28-04-13 21:02:49

 lutka

Administrator

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 30-09-12
Posty: 1239
Punktów :   
Ulubiona postać: Kishan
Ulubiona część: II

Re: Bonusowy rozdział- A leap of Faith

takich rozdziałów jest więcej, jedne krótze, inne dłuższe,... jestem na etapie tłumaczenia kolejnego, I część już umieściłam.
Ten rozdział jest dla fanek Kishana-  bo pokazuje nastawienie Kelsey do młodszego brata, które wcale nie było zdystansowane :)


-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Och, wiem, mogło być gorzej, mogliście dać mi jakiś pierścień i wskazując na wschód, powiedzieć, że trzy tysiące kilometrów dalej jest Mordor, ale i tak łatwo nie było.
"Złodziej dusz" Aneta Jadowska

http://i42.tinypic.com/2uqiwwk.jpg

Offline

 

#4 01-05-13 19:26:43

 Alhena

Król Rajaram

Zarejestrowany: 25-03-13
Posty: 459
Punktów :   
Ulubiona postać: Kishan
Ulubiona część: II

Re: Bonusowy rozdział- A leap of Faith

Widze tutaj jest małe niedociągnięcie pod względem skoku Kelsey. W książce jest napisanie, że Kishan ją wypchnął, a nie że sama skoczyła ;)

Ostatnio edytowany przez Alhena (01-05-13 19:27:07)


"Lubimy ludzi, którzy bez wahania mówią to, co myślą, pod warunkiem, że myślą to samo, co my."

Mark Twain

Offline

 

#5 01-05-13 19:48:30

 lutka

Administrator

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 30-09-12
Posty: 1239
Punktów :   
Ulubiona postać: Kishan
Ulubiona część: II

Re: Bonusowy rozdział- A leap of Faith

Alhena napisał:

Widze tutaj jest małe niedociągnięcie pod względem skoku Kelsey. W książce jest napisanie, że Kishan ją wypchnął, a nie że sama skoczyła ;)

Prawda :)


-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Och, wiem, mogło być gorzej, mogliście dać mi jakiś pierścień i wskazując na wschód, powiedzieć, że trzy tysiące kilometrów dalej jest Mordor, ale i tak łatwo nie było.
"Złodziej dusz" Aneta Jadowska

http://i42.tinypic.com/2uqiwwk.jpg

Offline

 

#6 28-06-13 21:55:09

 Deschen

Nilima

Zarejestrowany: 27-06-13
Posty: 394
Punktów :   
Ulubiona postać: Sohan Kishan Rajaram <3
Ulubiona część: Klątwa tygrysa Wyprawa
Ulubiona para KT: Kishan i Kelsey

Re: Bonusowy rozdział- A leap of Faith

w książce jest napisane że pociągnął ją za sobą a nie wypchnął :)


http://24.media.tumblr.com/3e72ee281347e05828a1721b28f05088/tumblr_mg60a1tN7c1qhu3hxo2_500.gif?width=500

Offline

 

#7 31-08-13 12:58:29

 bilauta_♥

Początkujący

Zarejestrowany: 28-08-13
Posty: 28
Punktów :   
Ulubiona postać: Kishan i Ren
Ulubiona część: I ; II ; III
Ulubiona para KT: Kishan i Kelsey

Re: Bonusowy rozdział- A leap of Faith

szkoda że takich rozdziałów opisujących relacje Kishan-Kelsey nie ma więcej :( aż serce mi skacze jak czytam takie fragmenty :D

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.ranger-airsoft-team.pun.pl www.biologiaup.pun.pl www.our-story.pun.pl www.dzem.pun.pl www.managerpbf.pun.pl