ok, ja wczoraj obejrzałam cały film...
Moje wnioski:
1.Piękna muzyka
2.Córka Collinsa rzeczywiście interesująca- trzeba by ją tylko ucharakteryzować mniej w stylu emo, dodać sukienkę lub zwykłe szorty, ufarbować na delikatny czekoladowy kolorek i byłaby niezła Kelsey.
3.Aktor grający tego Jace'a- rany- naprawdę nie ma ładniejszych aktorów?? podczas całego filmu zastanawiałam się, na ile uda mu się zrobić wytrzeszcz, i kiedy mu one w końcu wypadną... i te tatuaże obrzydliwe. Wiem, że konieczne- ale obrzydliwe. No i podobny do naszej Ani Rubik- moja "sympatia" do nich jest jednakowa.
4. Lena Headey- cudna kobieta- w każdym filmie jest zachwycająca, i w tym nie było inaczej.
5. Meyers- dość skąpa rola, ale rola złego charakteru mu pasuje. Tylko ta jego bródka nieco... wyliniała
6. Najbardziej mi się chyba podobał czarodziej :D
7. Simon nieco ciapowaty- i liczyłam, że na koniec się zmieni w wampira:P
8. Pogrom wśród wilkołaków- zabójczy, nie nagrali się w tym filmie za długo.
a poza tym...
chyba jestem za stara na takie historie dla młodzieży. Miałam wrażenie, że oglądałam coś nieco lepszego niż Zmierzch.... ale przeczytam książkę i wydam werdykt :P
Mam tylko nadzieję, że ekranizacja Księgi wszystkich dusz mnie nie zawiedzie....
Offline
Ja kocham muzykę, a zwłaszcza "Heart by heart" D. Lovato (normalnie jej nie lubię, ale piosenka łapie mnie za serce).
Foch lutka, ja lovciam Jamie'go i jego głos -.- I jego prawdziwe tatuaże i kolczyki (też jtr bd miała w nosie, poszukam taki sam jak ma on xd). Poza tym, jest przystojny, tylko te włosy... w końcu przez rok on i Lily chodzili ze sobą, więc nie jest źle xD A jak kapeluto założy :love: Poza tym, on śpiewa, gra na gitarze klasycznej i czyta (głównie Szekspira). Dla mnie facet idealny *-*
A co do Zmierzchu... tam też był Jamie. I on jeszcze był w Potterze xD Jamie Campbell Bower's everywhere xD
Offline
Destiny napisał:
Jamie Campbell Bower's everywhere xD
No właśnie...
Prawdziwych facetów coraz mniej. Zalewa nas fala facetów metroseksualnych! Facet w rurkach jak leginsy??? STRASZNE!
Mnie on przypomina takiego sfatygowanego kogucika- z serii tych drobnych, chudych. Do przystojnych bym go nie zaliczyła,ale o gustach się nie dyskutuje,bo każdy lubi coś innego.
Lubię szczupłych facetów, ale jak widzę przygarbienie- takie że ramiona aż się zawijają do środka-sorry- ale chętnie walnęłabym takiego jakimś palcatem, by się zaczął prostować. Właśnie dlatego służba wojskowa powinna być dla każdego faceta OBOWIĄZKOWA!
Widzisz,dla mnie facetem idealnym jest Hugh Jackman.
Co tam Szekspir i gra na gitarze.. facet ma być męski, pracowity, opiekuńczy i ma dawać poczucie bezpieczeństwa! :)
Byłby wspaniałym Matthew lub Richardem Cypher (Rahl)!
Offline
Hahaha, jak dla mnie to to są kości z naciągniętą na nie skórą ;) Dla mnie przystojny jest, dla innych może nie być.
lutka, takie czasy xd Ja np. kocham facetów rurkach (nie legginsach, broń Boże ;o), z kolczykami i tatuażami ;p I dla mnie facet musi grać na gitarze i czytać Szekspira. Ale my się od siebie różnimy o.O ;p Prawie zawsze mamy inne zdanie ;D
Offline
Destiny napisał:
Hahaha, jak dla mnie to to są kości z naciągniętą na nie skórą ;) Dla mnie przystojny jest, dla innych może nie być.
lutka, takie czasy xd Ja np. kocham facetów rurkach (nie legginsach, broń Boże ;o), z kolczykami i tatuażami ;p I dla mnie facet musi grać na gitarze i czytać Szekspira. Ale my się od siebie różnimy o.O ;p Prawie zawsze mamy inne zdanie ;D
hehe, na fb jest fajny profil: https://www.facebook.com/GoraBogow?fref=ts, czyli Prawdziwy facet nie mieści się w rurki :P
Wracając te kilka lat wstecz myślami, jaka ja byłam w liceum.... -faktycznie, lubiłam umuzykalnionych facetów z inteligentnym ciętym językiem... ale na moje szczęście, wówczas faceci jeszcze rurek nie nosili, a krokiem w kolanach nie byli zainteresowani....
tak, naprawdę jestem już za stara..
Offline
Oj tam, za stara. Masz po prostu inne poglądy na świat i większe doświadczenie w życiu ;) Ja od zawsze kocham mężczyzn-muzyków... w rurkach ;p
Offline
Destiny napisał:
Oj tam, za stara. Masz po prostu inne poglądy na świat i większe doświadczenie w życiu ;) Ja od zawsze kocham mężczyzn-muzyków... w rurkach ;p
zapomniałaś dodać wytrzeszcz oczu :P
Offline
Niby gdzie? XD
Offline
qrcze oglądałam tylko film, nie czytałam książki i czytając waszą dyskusję czuję się jak osobnik z innej planety :P hehe nie ogarniam :) ale cieszę się, że film przypadł wam do gustu:) bo mi podoba się bardzo:D
Offline
KSIĄŻKA JEST (powiem to... powiem to...) BEZNADZIEJNA W PORÓWNANIU Z FILMEM! xD
Offline
Destiny napisał:
KSIĄŻKA JEST (powiem to... powiem to...) BEZNADZIEJNA W PORÓWNANIU Z FILMEM! xD
Czyli odradzasz?
Bo wciąż się nie zebrałam.
Na razie skończyłam trylogię czasu... ale też mnie nie ruszyła.
Offline
Stanowczo odradzam ;/
Offline
czytałam książki nawet po kilka razy... DARY ANIOŁA są OK, w tym samym klimacie są DIABELSKIE MASZYNY- akcja jest preludium DA. A film świetny
SKAKAŁAM NA FOTELU KIEDY MAGNUS OTWIERAŁ DZWI NA IMPREZIE... BOSKIE CIACHO <3 <3 <3
a co do Jamiego grał:
-zmierzchu Cajus
-CAMELLOT- Artur- ale jeśli ktoś ceni sobie tą historie to odradzam serial, totalnie przeinaczone postacie
jeszcze w paru innych jak HP insygnia cz.1 i parę innych
Ostatnio edytowany przez Tigra (03-12-14 16:05:01)
Offline