Pani Colleen Houck w II tomie nieźle miesza nam w głowie, tym samym daje ona nam też niezwykłą okazję by poznać drugiego z braci. Jestem pewno, że po przeczytaniu KT I każdy bez wahania wybrały Rena. Po przeczytaniu II tomu nie jest już to tak oczywisty wybór. Kishan młodszy o rok brat Dhirena równie przystojny, inteligentny i zabawny. O nienagannych manierach. To on pomaga Kells zdobyć drugi podarunek dla Durgi. Oprócz wiernego kompana na dobre i na złe staje się kimś więcej niż tylko najlepszym przyjacielem. Kishan wyjawia Kells uczucia, którymi darzy dziewczynę. Jakiego Kelsey dokona wyboru. Nie wiem ...ale jestem pewna, że czeka nas mnóstwo emocji związanych z tym trójkątem.
Offline
Nie sądzę, nawet po przeczytaniu II tomu jestem zauroczona w Renie, a Kishana dla mnie mogłoby nie być. Wkurza mnie w nim to, że mimo, że zabrał Dhirenowi Yesubai i widział, jak bardzo Ren jest szczęśliwy i zakochany w Kells, to teraz próbuje mu ją odebrać i założę się, że w III części będzie robił wszystko, aby Kelsey wybrała jego -.-"
Tak więc... REN JEST NAJLEPSZY!
Offline
No jasne ,że tak ! Taka szansa.Brat postradał zmysły .Dziewczyna wolna .Trzeba to wykorzystać .Gwarantuję ci ,że love triangle potrwa do V tomu.
Offline
heh... trochę namąciła nam w głowie z tym Kishanem -,- Mam nadzieję że to się odwróci.
Offline
Nie wiem w jaki sposób miałoby się odwrócić xD
Offline
a ja jestem ogromną fanką Kishana.
W tym trójkącie to on najbardziej ma szczere uczucia, to on jest najbajrdziej bezinteresowny , wciąż targają nim wyrzuty sumienia ze przez niego została jego rodzina i brat skrzywdzeni. jego wszystkie emocje wyciągane są jak na dłoni. Niestety czasami w nas uczucie rodzi się na przekór nam- stąd, powoli poznając Kelsey się w niej zakochiwał. A Kelsey w nim, bo prawda jest taka, że Kishan nie był tak chimeryczny i obrażalski jak natchniony Ren.
Aha- W gruncie rzeczy, oskarżanie Kishana o odebranie bratu Yesubai sa bezpodstawne- Ren nigdy nie poznał wcześniej Yesubai, po prostu zastosował się do tradycji, Kishan zaś sie z nią spotykał. Rozpaczał po jej śmierci. I dopiero w II tomie kruki mu pokazały, że tak naprawdę, to obaj bracia i Yesubai byli tylko pionkami w machlojkach Lokesha. Juz III częśc ksiązki pokazuje ze milość kishana do Kelsey jest tk ogromna, ze zrobi wszystko by była szczęsliwa, w IV częsci dokona kilku wyborów które będą z korzyscią dla jego brata i dziewczyny, dla której był wiecznie za mało dobry..
Offline
Lutka, w pełni się z Tobą zgadzam. Przez całą II i całą III część ani przez chwilę nie myślałam o Kishanie negatywnie. Bardzo mi go szkoda, bo w gruncie rzeczy to chyba jemu jest najciężej. Mimo, że wolałabym, żeby Kelsey była z Renem, to sama chyba nie potrafiłabym między nimi wybrać.
Offline
ja miałam tak samo a tera wiem że uwielbiam ich obu <3
Offline
Kishan to bardzo dobry człowiek .On i Ren są swoimi przeciwieństwami jak czarny i biały czy ogień i woda .Myślę ,że lepszym dla wybuchowej Kelsey byłby Kishan .KOcham Rena z całego serca ,ale równie mocno pokochałam Kishana ...szkoda mi chłopaka .Zawsze jest tym który traci wszystko co kocha najmocniej .Noo...ale Ren to niezłe ciacho .Mój Szekspir .Wulkan emocji .Będą szczęśliwi razem z Kels
Offline
Kells napisał:
Kishan to bardzo dobry człowiek .On i Ren są swoimi przeciwieństwami jak czarny i biały czy ogień i woda .Myślę ,że lepszym dla wybuchowej Kelsey byłby Kishan .KOcham Rena z całego serca ,ale równie mocno pokochałam Kishana ...szkoda mi chłopaka .Zawsze jest tym który traci wszystko co kocha najmocniej .Noo...ale Ren to niezłe ciacho .Mój Szekspir .Wulkan emocji .Będą szczęśliwi razem z Kels
Zgadzam się z tobą Kells :) Nasz Szekspir :)
Offline
Fanindra
Jak dla mnie to II część była fajna, dość śmieszna ze względu na Kishana, a zarazem smutna bo porwali Rena, a on potem nie pamiętał o Kelsey itd. Ale po przeczytaniu tej książki moja opinia o nim troszeczkę się poprawiła (na lepsze) ale nadal nie jestem co do niego przekonana *-*
Offline
A tak Colleen wyobraża sobie Kishana:
A i tak wygląda ćakram, którym walczył:
Offline
lutka napisał:
a ja jestem ogromną fanką Kishana.
W tym trójkącie to on najbardziej ma szczere uczucia, to on jest najbajrdziej bezinteresowny , wciąż targają nim wyrzuty sumienia ze przez niego została jego rodzina i brat skrzywdzeni. jego wszystkie emocje wyciągane są jak na dłoni. Niestety czasami w nas uczucie rodzi się na przekór nam- stąd, powoli poznając Kelsey się w niej zakochiwał. A Kelsey w nim, bo prawda jest taka, że Kishan nie był tak chimeryczny i obrażalski jak natchniony Ren.
Aha- W gruncie rzeczy, oskarżanie Kishana o odebranie bratu Yesubai sa bezpodstawne- Ren nigdy nie poznał wcześniej Yesubai, po prostu zastosował się do tradycji, Kishan zaś sie z nią spotykał. Rozpaczał po jej śmierci. I dopiero w II tomie kruki mu pokazały, że tak naprawdę, to obaj bracia i Yesubai byli tylko pionkami w machlojkach Lokesha. Juz III częśc ksiązki pokazuje ze milość kishana do Kelsey jest tk ogromna, ze zrobi wszystko by była szczęsliwa, w IV częsci dokona kilku wyborów które będą z korzyscią dla jego brata i dziewczyny, dla której był wiecznie za mało dobry..
ja też team Kishan i też jak ty uważam że był najbardziej szczery i bezinteresowny jak dla mnie to Ren mógłby się poświęcićw 4 części a zresztą ci co uważają że Kelsey nie kochała Kishana to jak potem rozpaczała po jego odejściu powinno to udowodnić nawet sam Ren to widział :foch:
Offline