ach, aleÂż to juÂż rozwiÂązane.. jak dla mnie saga siĂŞ zakoĂączyÂła.. zostaÂła podjĂŞta decyzja, dwĂłje z nich wrĂłciÂło do teraÂźniejszoÂści, byÂło weselicho, byÂło rozliczenie siĂŞ z przeszÂłoÂściÂą.

Widze tylko jeden w¹tek, który moznaby poci¹gn¹Ì dalej- gdy Kalsey sklada³a dary Durdze, jej o¿ywiony Damon by³ normalnie rudy a nie...

hmmm... gdzie znalazÂłaÂś ten fragment?? muszĂŞ o tym wiĂŞcej poczytaĂŚ :D jak byÂś mogÂła to wyÂślij mi na pw. link D:

Nie, nie wali!!! DostaÂłam wÂłaÂśnie kolejny spoiler i normalnie... z jednej strony siĂŞ ciesze, a z drugiej przykro mi z powodu Kiszonki :(

ale przecieÂż Kishan byÂł przy kells caÂły czas. nigdy w niÂą nie zwÂątpiÂł, zawsze jej broniÂł.. byÂł z niÂą mimo iÂż caÂłkowicie zdawaÂł sobie sprawĂŞ z jej sÂłaboÂści do Rena.
do tego zachowywaÂł sie jak prawdziwy stuprocentowy facet, ktĂłremu zaleÂży na kobiecie.
UmiaÂł swiadomie podejmowac decyzje co do swojego Âżycia i dziewczyny na ktĂłrej mu zaleÂżaÂło.
Co wiĂŞcej, umiaÂł z niej zrezygnowaĂŚ pod warunkiem, Âże bĂŞdzie ona szczĂŞÂśliwsza...

Destiny napisał:

Kocham Rena, ale szkoda mi Kiszonki. Ta decyzja naprawdĂŞ duÂżo go kosztowaÂła... Ale w sumie Dhiren teÂż w niÂą nigdy nie zwÂątpiÂł, po prostu straciÂł pamiĂŞĂŚ...

Serio? on dostaÂł propozycjĂŞ od Durgi, Âże moÂże mu w ten sposĂłb pomĂłc. gdyby wykazaÂł siĂŞ naprawdĂŞ silnÂą wolÂą, wytrzymaÂłby jeszcze trochĂŞ, i nie poddaÂł siĂŞ zapomnieniu.
MusiaÂł sie zgodziĂŚ?
do tego- zanim Kishan zrezygnuje Âświadomie odda Renowi Kells, poÂświĂŞci siĂŞ, by oddaĂŚ mu swoje Âżycie, by go wskrzesiĂŚ, po podczas walki z Lokeshem, Ren straci Âżycie....
( jesli ta infomacja to za duÂżo- usunĂŞ jÂą)

Wczoraj skoùczy³am czytaÌ t¹ IV czêœÌ i doœÌ mocno ja przezywam.

Destiny napisał:

No tak, ale to Kelsey nalega³a, aby przyj¹³ t¹ pomoc. Zreszt¹ jest jeszcze V czêœÌ i mam nadziejê, ¿e Kishan wróci :> Nie, to nie za du¿o. W koùcu to jest miejsce na spoilery xd Ren umrze? Wtf... O.O Ale z tego co widzê jedno jest pewne: mimo wszystkich pozorów jakie stwarzaj¹ Kishan i Ren, to... oni siê kochaj¹. Przynajmniej takie mam odczucie.

ha, ale przecieÂż mĂłgÂł odmĂłwiĂŚ, prawda?

Za du¿o- poniewa¿ w³aœciwie nie podajê spoilerów tylko fakty z ksi¹¿ki.

Tak, Ren umrze. Po przeniesieniu sie w przesz³oœÌ nadal bêd¹ mogli przemieniaÌ siê w tygrysy, ale strac¹ zdolnoœÌ szybkiego leczenia siê.
A btwa z Lokeshem nie bĂŞdzie szÂła tak gÂładko jak mysleli- niby Durga miaÂła z nim walczyĂŚ, ale... sama dostaÂła siĂŞ we wÂładzĂŞ demona i bĂŞdzie probowaÂła ubic i Rena i Kishana, i Kells ( ktĂłra na czas walki bĂŞdzie bliÂźniaczÂą siostrÂą Durgi o 8 ramionach, a w bitwie dosiadaĂŚ bĂŞdzie Rena...). I to Kells, zabije Lokesha.

Destiny napisał:

Rany, ale to pogmatwane. OÂł noÂł, mĂłj Ren :cry: Ale Lokesh zostaje ostatecznie pokonany? Bo jeÂśli tak, to nie rozumiem o czym ma byĂŚ "Tiger's Dream". O Âżyciu Kells, Rena, ich dziecka i Kishana jako tygrysa Durgi? Ale zaraz, to wszystko dzieje siĂŞ w przeszÂłoÂści, nie? To chyba jakoÂś bĂŞdÂą musieli wrĂłciĂŚ do teraÂźniejszoÂści, a tu chyba Kishan znowu powinien byĂŚ z nimi (tak na logiczne myÂślenie).

Kells ( ktĂłra na czas walki bĂŞdzie bliÂźniaczÂą siostrÂą Durgi o 8 ramionach, a w bitwie dosiadaĂŚ bĂŞdzie Rena...)

Phaha, ja chce zobaczyĂŚ Kells z 8 rĂŞkami. BĂŞdzie dosiadaĂŚ Rena... hmm... to teÂż chcĂŞ zobaczyĂŚ xD

Tak, Lokesj zostanie definitywnie pokonany.
Tak, Kishan zostanie w przeszÂłoÂści jako Damon Durgi.
Tak, Ren i Kells wrĂłcÂą do swojego czasu. I wezmÂą Âślub.
Nilima zwi¹¿e siê z bratem Durgi ( przywiezionym z przesz³oœci)