#31 27-01-13 23:01:17

 lutka

Administrator

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 30-09-12
Posty: 1239
Punktów :   
Ulubiona postać: Kishan
Ulubiona część: II

Re: Religia

Czemu?

OK. Rozumiem, że kończysz swoją edukacje na liceum, w wieku 16 lat wychodzisz za mąż ( bo w tym wieku można już wyjść za mąż), następnie w noc poślubną, po odmówieniu wcześniej kościelnej modlitwy ( bo takowe też są) rozłożysz w pozycji misjonarskiej przed swoim mężem- panem i władcą, nogi by spłodzić dziecko?
Przepraszam za brutalne i bezczelne słownictwo, ale umniejszasz role kobiety w społeczeństwie pisząc słowa, że kobieta ma tylko rodzić. Mamy XXI wiek a nie epokę średniowiecza, która uwsteczniła całe społeczeństwo tylko z powodu zbyt dużego wpływu kościoła.

W czasach prehistorycznych, w epoce lodowcowej ludzie wierzyli w Wielką Matkę ziemię. Wówczas kobieta była świętością- bo tylko ona była zdolna do rodzenia dzieci. To dar, a nie obowiązek. Kobiety i mężczyźni są sobie równi. Wszelkie podziały są bzdura i tylko takie narody jak arabskie umniejszają rolę kobiet.

Nom, ale do kościoła weszły masy, bo "jak fajnie, wreszcie można, zobaczymy co to".

Nie, wcale nie. chrześcijaństwo było masą, bo była masa niewolników i  ludzi biednych. To była wiara ludzi uciśnionych umęczonych. Konstantyn Wielki był genialnym władcą, który wiedział jak dobrze sprawować władze. Wydanie edyktu mediolańskiego i stanie na czele kościoła umacniało jego pozycję. I będąc na czele kościoła, nadal był wierny swojej wierze w bogów rzymskich i dopiero przed śmiercią przyjął chrzest. 

Promuję Drogę Neokatechumenalną - coś jak w pierwszych piwnicznych początkach Kościoła. Z tą różnicą, że wtedy był Katechhumenat, czyli ludzie nie byli ochrzczeni i przechodzili długą drogę, a tutaj dążymy do stania się godnym chrztu.

Żeby postępować wg zasad kościoła pierwotnego, musiałabyś dobrze znać Nowy Testment,  bo on opisuje pierwsze lata kościoła. Jest jeden szkopuł- Nowy Testament został ukończony 400 lat po śmierci Chrystusa, właśnie na zlecenie Konstantyna Wielkiego.  Wcześniej były wyłącznie przekazy ustne. Należałoby się zastanowić, na ile były prawdziwe? W ten sposób rodzi się pytanie, czy pierwotnego kościoła, nie powinno sie szukać w prawosławiu... a nawet dalej- w judaiźmie?

Nie dowiedziałam się nic dobrego o neokatechumenacie. Znam wielu księży, którzy się o tej wspólnocie wypowiadają bardzo źle, wskazując że nadużywa wiary swoich członków.  Nie chodzi mi o to, żeby cię krytykować bo sama nie mam doświadczeń z tą wspólnotą. Ale masz 14 lat wiec sama powinnaś się uczyć co jest najwłaściwsze. A naukę trzeba zacząć od źródeł czyli od Biblii. Nie jej fragmentów tylko całości.

Jako agnostyk stoję całkowicie  z boku kościoła. Jestem ochrzczona, wybierzmowana, miałam ślub kościelny. Ale stoję  z boku i obserwuję. Wierze w to co widzę, co mogę poznać własnym doświadczeniem i zmysłami Czytam.

Jeśli Bóg istnieje, na pewno ważniejsze dla niego jest to, czy jesteś dobrym człowiekiem i czy właściwie w życiu postępujesz niż to, czy chodzisz do kościoła w niedziele i święta czy tez przystępujesz do komunii. Przecież tego chciał własnie Chrystus- żeby ludzie byli dobrzy i okazywali sobie szacunek.


Ja walne prosto z mostu jestem nie wierząca, ale muszę chodzić w szkole na religie bo nie mamy etyki

Właściwie prowadzona religia też powinna zawierać elementy etyki i omawiania innych wiar. Tyle że z punktu widzenia kościoła rzymsko-katolickiego.


-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Och, wiem, mogło być gorzej, mogliście dać mi jakiś pierścień i wskazując na wschód, powiedzieć, że trzy tysiące kilometrów dalej jest Mordor, ale i tak łatwo nie było.
"Złodziej dusz" Aneta Jadowska

http://i42.tinypic.com/2uqiwwk.jpg

Offline

 

#32 28-01-13 22:18:33

 JestemJajkiem

Dmuchający balony

Skąd: Kielcownia
Zarejestrowany: 07-10-12
Posty: 77
Punktów :   
Ulubiona postać: Kishan
Ulubiona część: Klątwa tygrysa II
Ulubiona para KT: Kelsey & Lokesh

Re: Religia

Yeah, byłam na katechezie powstania Drogi i Kiko Aerguello - czy jakoś tak się to pisze i Carmen Hernandez jak i inni widzieli w biednych i umęczonych Chrystusa ukrzyżowanego, tatarata itd.

No i doszło do powszechnej opinii o Neo. Sama niedawno nie wiedziałam nic o Drodze, dowiedziałam się, że przyjaciółka należy do wspólnoty i z tego co mówiła, to nie miałam zbyt dobrego wyobrażenia. I tak jest, ludzie nie doświadczyli tego, co daje Droga, a oceniają. Dopiero, kiedy załapałam się na katechezy i weszłam do wspólnoty, zrozumiałam. No i to, że jesteśmy ograniczeni naszymi wyobrażeniami też :)
Ale nie będę tłumaczyć, na czym to polega, ale sprostuję - nie czytamy takich sobie, wziętych znikąd (no nie znikąd, bo są z kalendarza liturgicznego, czy z mszału - no to co jest normalnie :D) fragmentów, bez przygotowania itd. Pod tym względem jest lepiej, bo w "zwykłej" Eucharystii, takiej co niedzielę ze wszystkimi to mamy podane jak na tacy i nie bardzo to przemawia.

Haha, co do tego, że w wieku 16 lat wychodzę za mąż itd., to też się nie zrozumiałyśmy. To skrajne przypadki, a ja takim nie jestem i na pewno nie planuję. Tylko mówię, że związki homoseksualne są nienaturalne i przeczą naszego "przystosowaniu" - tutaj nie wiem, jak to ująć, więc prosto - kobieta ma wszystko co potrzebne, mężczyzna też, a co do reszty, to już ich sprawa.

Ach, te moje nieudolne tłumaczenia :D

Offline

 

#33 29-01-13 12:25:30

 lutka

Administrator

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 30-09-12
Posty: 1239
Punktów :   
Ulubiona postać: Kishan
Ulubiona część: II

Re: Religia

No i doszło do powszechnej opinii o Neo.

Gwoli wyjaśnienia- ja nie wyraziłam żadnej swojej opinii nt Neokatechumenatu.
Przytoczyłam jedynie informacje, jakie uzyskałam od księży. Skoro sami  księża z kościoła rzymskokatolickiego mają niejasne uczucia do określonej wspólnoty- jest to dla mnie znak, że trzeba ową wspólnotę przyjmować ostrożnie.

A księża których znam, są obdarzeni naprawdę głęboką wiarą ale i szacunkiem do drugiego człowieka- raz, że nie potępiają mojego podejścia do wiary i religii, dwa jeden z nich udzielił mi nawet ślubu kościelnego. Imponuje mi jego podejście do tych wątpiących jak ja, jednak najbardziej szanuję w nim to, że pozwala mi samej brodzić w informacjach nie przedstawiając mi żadnych kościelnych teorii.

nie czytamy takich sobie, wziętych znikąd (no nie znikąd, bo są z kalendarza liturgicznego, czy z mszału - no to co jest normalnie ) fragmentów, bez przygotowania itd.

Przecież o tym mówię- przeczytaj sobie sama, w domu Biblię, a wrażenia będziesz miała zupełnie inne niż te podane w kościele czy na neokatechumenacie. Stary testament jest naprawdę fantastyczny do czytania i przenosi nas w świat tak nierzeczywisty, jakbyś czytała mitologię.

Haha, co do tego, że w wieku 16 lat wychodzę za mąż itd., to też się nie zrozumiałyśmy. To skrajne przypadki, a ja takim nie jestem i na pewno nie planuję. Tylko mówię, że związki homoseksualne są nienaturalne i przeczą naszego "przystosowaniu" - tutaj nie wiem, jak to ująć, więc prosto - kobieta ma wszystko co potrzebne, mężczyzna też, a co do reszty, to już ich sprawa.

Nie. Jasno określiłaś, ze kobieta ma rodzić dzieci, mężczyzna ma pracować- i właśnie takie określenie jest bzdurą. Takie stanowisko o kobiecie ma własnie kościół. 

A co do związków homoseksualnych-  natura sama rządzi światem i skro tak urządziła, że niektórzy lubią ludzi przeciwnej płci a inni lubią ludzi swojej płci - widocznie jest to naturalne. Wśród innych gatunków chodzących po ziemi też można to zaobserwować, nie tylko wśród ludzi ( tak, uważam człowieka tylko za jeden z gatunków istniejących na świecie, a nie coś więcej).

---------------------

Nie chcę cię w żaden sposób przekonywać, że wiara i kościół są czymś złym i powinnaś zejść z tej drogi.

Tak jak  moje opinie szanowane są przez tych kilku znanych mi księży, tak i ja szanuje inne stanowiska.  Jednak uważam, że najwłaściwsze jest samodzielne dążenie do wiary czy wiedzy. Wiara to sprawa bardzo indywidualna, a biblia w kościele jest nadintrerpretowana.

Jeśli po samodzielnym badaniu- czytaniu Biblii i zadaniu sobie wielu pytań, na które będziesz umiała sobie odpowiedzieć sama wciąż będziesz wierzyła- to wtedy Twoja wiara stanie się silna i żadnych wspólnot nie będziesz potrzebowała.


-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Och, wiem, mogło być gorzej, mogliście dać mi jakiś pierścień i wskazując na wschód, powiedzieć, że trzy tysiące kilometrów dalej jest Mordor, ale i tak łatwo nie było.
"Złodziej dusz" Aneta Jadowska

http://i42.tinypic.com/2uqiwwk.jpg

Offline

 

#34 30-01-13 20:08:14

 Kells

Moderator

Skąd: Tam gdzie mój Ren ;P
Zarejestrowany: 27-07-12
Posty: 864
Punktów :   
Ulubiona postać: Ren i Kishan
Ulubiona część: Kocham wszystkie części.
Ulubiona para KT: Ren i Kishan xD

Re: Religia

Tak czytam sobie wasze wypowiedzi i chciałam coś od siebie dodać. Zgadzam sie z Lutką co do "unowocześniania" się religii. Nie tylko technika czy medycyna poszły do przodu. Religia także. Moim zdaniem każdy powinien odnaleźć własną drogę.
W życiu powinniśmy próbować wielu rzeczy. By potem nie żałować. Podążać za głosem serca i rozumu. I nie uszczęśliwiać się na siłę...


http://gra-o-tron.dbmw.info/wp-content/uploads/2011/09/2.gif
“Kishan to bezpieczny zakład.Miłość Rena jest jak hazard”
-III Tiger's Voyage

Offline

 

#35 21-02-13 15:40:55

 The Temari

Fanindra

Skąd: Zabrze
Zarejestrowany: 19-02-13
Posty: 276
Punktów :   
Ulubiona postać: Dhiren
Ulubiona część: Klątwa Tygrysa - Przeznaczenie
Ulubiona para KT: Ren i Kelsey

Re: Religia

Ja niby wierzę w Boga. Ale do kościoła nie chodzę. Mama mnie już nauczyła swojego poglądu, że w życiu należy samemu pracować, bo Bóg i tak pieniędzy nie da. Np. moja babcia chodziła przez całe życie do kościoła, niedziele w niedzielę. I co z tego ma? Nic, jest biedna, jej dzieciom się niezbyt powodzi, jest chora na serce i do tego nie udało jej się w związku małżeńskim i w pracy. Tyle miała z modlitw. Sama czasem wątpię w istnienie Boga, ale to wtedy gdy mam problemy w domu itd. *-*


http://img406.imageshack.us/img406/7620/temari2sp7xv2.gif

Offline

 

#36 21-02-13 16:26:35

 Destiny

Założycielka

Zarejestrowany: 18-07-12
Posty: 1640
Punktów :   
Ulubiona postać: Ren's my home
Ulubiona część: I i IV
Ulubiona para KT: Rensey
WWW

Re: Religia

Ja chrześcijanką nie jestem i mam do tego powód, ale nie będę publicznie obnosić się z moim wyznaniem. Jednak szanuje ludzi innych religii i tych, którzy są ateistami.


Znużona, przetarłam oczy i zgniotłam poduszkę pod głową. Usłyszałam cichy głos Rena, gdy nucił naszemu nowo narodzonemu synkowi w pokoju obok. Mówił do niego łagodnie w hindi i chociaż nadal nie rozumiałam tego języka, rozpoznałam słowa, którymi Ren zwracał się do naszego synka - Mera raja beta - co oznaczało "Synku, mój mały książę".

Offline

 

#37 21-02-13 17:21:42

 Minjami

Anamika

44324206
Skąd: Ostóda :D
Zarejestrowany: 28-10-12
Posty: 700
Punktów :   
Ulubiona postać: nwm wszystkie kocham 
Ulubiona część: 1,2,3 :P
WWW

Re: Religia

The Temari napisał:

Ja niby wierzę w Boga. Ale do kościoła nie chodzę. Mama mnie już nauczyła swojego poglądu, że w życiu należy samemu pracować, bo Bóg i tak pieniędzy nie da. Np. moja babcia chodziła przez całe życie do kościoła, niedziele w niedzielę. I co z tego ma? Nic, jest biedna, jej dzieciom się niezbyt powodzi, jest chora na serce i do tego nie udało jej się w związku małżeńskim i w pracy. Tyle miała z modlitw. Sama czasem wątpię w istnienie Boga, ale to wtedy gdy mam problemy w domu itd. *-*

mój pan od religi tłumaczy to tak: Bóg ma według cb plany, wszystko co robi jest dla tw dobra. Po śmierci czeka cie lepsze życie :* i ja mu wierze :D


http://24.media.tumblr.com/tumblr_m86waqFYRC1rcidgso1_500.gif

Offline

 

#38 24-02-13 01:06:07

 JestemJajkiem

Dmuchający balony

Skąd: Kielcownia
Zarejestrowany: 07-10-12
Posty: 77
Punktów :   
Ulubiona postać: Kishan
Ulubiona część: Klątwa tygrysa II
Ulubiona para KT: Kelsey & Lokesh

Re: Religia

Ostatnio stwierdzam, że bez Boga, tego kochającego Ojca miłosiernego żyć się nie da. Zabawne, bo przez 14 lat miałam wiarę gdzieś i nie chodziłam do Kościoła, bo po co.
A tu nagle jestem w Nazarecie (gimnazjum) i w Roku Wiary mam takie załamanie, że nie wierzę, że to jest bez sensu. No i nie lubię szukać, ale szukać trzeba.

Offline

 

#39 25-02-13 17:37:35

 The Temari

Fanindra

Skąd: Zabrze
Zarejestrowany: 19-02-13
Posty: 276
Punktów :   
Ulubiona postać: Dhiren
Ulubiona część: Klątwa Tygrysa - Przeznaczenie
Ulubiona para KT: Ren i Kelsey

Re: Religia

Minjami napisał:

The Temari napisał:

Ja niby wierzę w Boga. Ale do kościoła nie chodzę. Mama mnie już nauczyła swojego poglądu, że w życiu należy samemu pracować, bo Bóg i tak pieniędzy nie da. Np. moja babcia chodziła przez całe życie do kościoła, niedziele w niedzielę. I co z tego ma? Nic, jest biedna, jej dzieciom się niezbyt powodzi, jest chora na serce i do tego nie udało jej się w związku małżeńskim i w pracy. Tyle miała z modlitw. Sama czasem wątpię w istnienie Boga, ale to wtedy gdy mam problemy w domu itd. *-*

mój pan od religi tłumaczy to tak: Bóg ma według cb plany, wszystko co robi jest dla tw dobra. Po śmierci czeka cie lepsze życie :* i ja mu wierze :D

To mój pan z Religii raz opowiadał o raju, jak tam jest itd. potem mój kolega mając wielkie problemy, próbował się zabić... Od tamtego czasu nie ufam katechetom i katechetkom. Mam nadzieję że Twój pan z Religii będzie miał rację ;)


http://img406.imageshack.us/img406/7620/temari2sp7xv2.gif

Offline

 

#40 25-02-13 18:49:12

 JestemJajkiem

Dmuchający balony

Skąd: Kielcownia
Zarejestrowany: 07-10-12
Posty: 77
Punktów :   
Ulubiona postać: Kishan
Ulubiona część: Klątwa tygrysa II
Ulubiona para KT: Kelsey & Lokesh

Re: Religia

No Raj to Raj :D Tylko Ci, którzy byli sprawiedliwi itd. tam dotrą :3 Ale najlepsze jest to, że Pan ukochał nawet największego grzesznika i czeka na jego nawrócenie. Wystarczy tylko sięgnąć, a doświadczysz Pana :D

Ja mam tak, że życie dla mnie jest bez sensu, nie chce mi się żyć, ale muszę. Muszę, chociaż nie wiem :D Zabiłabym się, gdybym się nie bała. Ale jednocześnie jak się kładę spać, to tak myślę, że głupio by było się nie obudzić - wytłumaczone dosyć łopatologicznie i bardzo uproszczone xD Ale na serio to nie ogarniam   -.-

Offline

 

#41 25-02-13 20:34:23

 Mailin

Zagubiony w dżungli

Skąd: Olsztyn
Zarejestrowany: 11-10-12
Posty: 184
Punktów :   
Ulubiona postać: Alagan Dhiren
Ulubiona część: pierwsza
Ulubiona para KT: Kelsey i Ren

Re: Religia

Mi od zawsze rodzice wpajali że Bóg istnieje. Gdy miałam dziewięć lat na prawdę w to uwierzyłam. Wszystkim którzy nie są pewni swojej wiary polecam przeczytać oczywiście Biblie ale nie tylko. Jakiś czas temu przeczytałam bardzo budującą książkę "Chata" William P. Young. Super książka naprawdę polecam ją przeczytać. Na końcu sama się popłakałam. Wzruszająca i piękna książka. :) :heart:

Zachęcam też wszystkich gimnazjalistów do wyjazdu w wakacje na obóz "START Gimnazjum" 27.07-4.08 Garczyn niedaleko Gdańska.
Link: http://start.de-em.org/index.php?D=6

Byłam w tamtym roku i w tym też jadę naprawdę polecam.


Snow is falling once again. My soul is weary of this world. 
My body fails me, weakening. How long can I endure this cold?
                     I hear the Raven calling me
  Onux brother takes me home. Once more to spirit I return
                   Upon raven wings I am borne.
                                      Wolf

Offline

 

#42 25-02-13 20:37:31

 The Temari

Fanindra

Skąd: Zabrze
Zarejestrowany: 19-02-13
Posty: 276
Punktów :   
Ulubiona postać: Dhiren
Ulubiona część: Klątwa Tygrysa - Przeznaczenie
Ulubiona para KT: Ren i Kelsey

Re: Religia

Mnie jakoś Biblia przeraża, tz. swą wielkości, i szczerze nawet nie mam jej w domu i nigdy nie czytałam ._. Najbardziej boję się iść do spowiedzi, nie byłam już 4 lata... >.< Pójdę na bierzmowanie XC


http://img406.imageshack.us/img406/7620/temari2sp7xv2.gif

Offline

 

#43 25-02-13 21:46:36

 JestemJajkiem

Dmuchający balony

Skąd: Kielcownia
Zarejestrowany: 07-10-12
Posty: 77
Punktów :   
Ulubiona postać: Kishan
Ulubiona część: Klątwa tygrysa II
Ulubiona para KT: Kelsey & Lokesh

Re: Religia

Mailin - <3 W końcu nie wiem, czy mi mama pozwoli -.-

I w ogóle wolę skrótować Biblię xD Czy przez jakie ''u czy ó'' się to pisze xD
Może niedługo ogarnę całość :D

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.shahrukh-juhi.pun.pl www.heksa.pun.pl www.bakuganbrawlers.pun.pl www.fis.pun.pl www.apartamentywrzosowe.pun.pl