Shangri-la-
Fikcyjna kraina szczęśliwości, wg II części Klątwy, bramy do niej strzegą mnisi buddyjscy z Tybetu, a brama znajduje się w Himalajach. To kraina, w której żyją wszelkie mityczne stworzenia, zwierzęta, życie i szczęśliwość kwitnie i sie rozwija. To tam, na szczycie gór osiadła Arka Przymierza wybudowana przez Noego.
W tej krainie także, wg autorki rośnie Yggdrasil, czyli Drzewo życia, który występuje w wielu mitologiach.
Ilustracje, które wg Colleen ilustrują tą szczęsliwą krainę:
Offline
Fikcyjna, jak fikcyjna. Według mnie Shangri-La ma wiele wspólnego z legendarną Aghartą, którą to tybetańscy lamowie wciąż utrzymują, że odwiedzali. Więc któż to wie, może taka kraina faktycznie istnieje ;)
Offline
Rzeczywiście, te obrazy przypominają Shangri-la, ale żadne miejsce nie jest w stanie dorównać pięknu tej magicznej krainy!
Offline
Król Rajaram
00KELLS napisał:
Rzeczywiście, te obrazy przypominają Shangri-la, ale żadne miejsce nie jest w stanie dorównać pięknu tej magicznej krainy!
Całkowicie zgadzam się z tą opinią :)
Offline
hehe, ciekawa jestem, na jakiej podstawie to stwierdzacie :D
Offline
Pewnie na podstawie opisów z KT, innej możliwości nie ma ;)
A te obrazki świetnie do nich pasują, za wyjątkiem dwóch pierwszych... Z niczym nie mogłabym ich powiązać...
Offline
Alhena napisał:
Pewnie na podstawie opisów z KT, innej możliwości nie ma ;)
A te obrazki świetnie do nich pasują, za wyjątkiem dwóch pierwszych... Z niczym nie mogłabym ich powiązać...
wszystkie pochodzą z konta Colleen, więc ona ma takową właśnie wizję krainy szczęśliwości....
Na moje oko pierwsze zdjęcie pokazuje Islandię- ale mogę się mylić..
Szkoda ze colleen nie wplotła w treść i nie wsadziła na to drzewo jej najważniejszego mieszkańca czyli Ratatoska :P
Offline
lutka napisał:
Alhena napisał:
Pewnie na podstawie opisów z KT, innej możliwości nie ma ;)
A te obrazki świetnie do nich pasują, za wyjątkiem dwóch pierwszych... Z niczym nie mogłabym ich powiązać...wszystkie pochodzą z konta Colleen, więc ona ma takową właśnie wizję krainy szczęśliwości....
Na moje oko pierwsze zdjęcie pokazuje Islandię- ale mogę się mylić..
Szkoda ze colleen nie wplotła w treść i nie wsadziła na to drzewo jej najważniejszego mieszkańca czyli Ratatoska :P
hihi, mogło by być ciekawie ;P Ale za to mięliśmy Hugina i Munina.
Offline